G.A.S. – Politicians are not People

G.A.S. to projekt Pawła Kmiecika z formacji Wieloryb. Nazwa w skrócie znaczy Go and Shout, co przybiera na znaczeniu, gdy spojrzy się na tytuły utworów np. „Burn the Office”, „Fight” albo „Lesson of the Revolution”. G.A.S. ma blisko do macierzystej kapeli, a jednak trochę inaczej rozkłada akcenty, łącząc w swojej twórczości noise z twardym industrialem. […]

Read more

Majestic – Przyzwoita

Majestic ma już za sobą 9 lat grania, a „Przyzwoita” to dopiero ich drugi album. Czasem jednak lepiej wydawać mniej, a w lepszej jakości, bo ciągłe wyrzucanie swoich pomysłów dla wielu zespołów kończy się kryzysem twórczym. Mimo że Majestic czerpie przede wszystkim z reggae i ska, na płycie nie dąży w zaparte do tego by […]

Read more

Kropki – EP

Pamiętam jak Radiohead zaczęli słuchać Sigur Rós i błyskawicznie rozpowszechnili ich muzykę niemal na cały świat. Mieli co – w przypadku Islandczyków można było mówić o własnym, wypracowanym języku muzycznym (a także wokalach, w języku niezrozumiałym) oraz specyficznym podejściu do tworzenia onirycznych kompozycji. Można było silić się na porównania do ambientu czy post-rocka, ale kwartet […]

Read more

Logophonic – Little Pieces

O tym, że minimalizm w muzyce przynosi najciekawsze efekty, wiadomo od dawna. Duet Logophonic, złożony z dwóch gitarzystów, którzy – jak sami zaznaczają – nie są po prostu „gitarowym duetem”, również tej zasadzie hołduje. Ich zasadniczym instrumentarium jest gitara elektryczna i akustyczna, używane w różnych konfiguracjach, jednak zespół nie ogranicza się wyłącznie do nich. Wspiera […]

Read more

Rum – Birbant

Pochodzący z Rumii kwintet Rum na nowo przetwarza możliwości muzyki folkowej, zaprzęgając na jej potrzeby narzędzia metalu. „Birbant” to rzecz ze wszech miar ciężka, oparta w dużej mierze na gitarowych riffach i wokalu bliskim metalowemu growlingu, ale czerpiąca w dużym stopniu z tradycyjnych folkowych instrumentów takich jak lira korbowa, akordeon, mandola czy flet. Dzięki specyficznej […]

Read more

Sebastian Rerak – Chłepcąc ciekły hel. Histøria yassu

„Chłepcąc ciekły hel. Histøria yassu” to książka ważna i bardzo dobrze że powstała, zwłaszcza jeśli patrzy się na nią z perspektywy Trójmiasta. Jej autor z reporterską wręcz dokładnością relacjonuje przebieg zjawisk wokół „muzyki yassowej” na trójmiejskiej i bydgoskiej scenie muzycznej. Brakuje mi w niej jednak bardziej analitycznego podejścia, wychodzącego poza suchą rejestrację faktów. Nie przepadam […]

Read more

Manslaughter – Earthborn Daemon

Manslaughter to muzyka rodem z piekieł, metal najbardziej agresywny i ekstremalny z obłędną rytmiką. Słowem: zespół nie bierze jeńców. Poza pierwszym, dość kiczowatym według mnie intro, mamy do czynienia z łączeniem wpływów black i deathmetalowych w bardzo dobrym stylu. Zespół nie tylko nie brnie w te gatunki na oślep, ale umiejętnie bawi się charakterystycznymi dla […]

Read more

Wieloryb – Namaste

„Namaste” jest płytą ciężką. Niczym Wieloryb, wielkie oceaniczne zwierze, uderza od pierwszych sekund nieposkromionymi bitami, które sprawiają, że rytmika kompozycji szaleńczo pędzi na złamanie karku. Do tego nachodzą gęste ściany dźwięku, które wypełniają brzmienie kolejnych kawałków do granic. Po kilku utworach może być naprawdę niełatwo przebić się dalej, ale w tym szaleństwie jest metoda. Wieloryb […]

Read more

Marcin Dymiter – Field Notes

Field notes w antropologii to po prostu notatki terenowe. Czyli nie finalna relacja bądź obserwacja, ale zapisane na żywo spostrzeżenia, uwagi i drobne zapiski; nieuporządkowane, które potem będą stanowić źródło wiedzy. Nietrudno – patrząc na kolejną odsłonę twórczości Marcina Dymitera – nie skojarzyć nazwy jego projektu z takimi właśnie notatkami. „Field Notes” to notatki dźwiękowe […]

Read more

Mikołaj Trzaska – Trzaska gra Różę

Ten album prawdopodobnie nigdy nie zostałby wydany, gdyby nie pomysł Artura Rojka, dyrektora Off Festivalu, aby zaprosić Mikołaja Trzaskę z zespołem, do zagrania muzyki, którą skomponował do filmu „Róża” Wojciecha Smarzowskiego. Ten album prawdopodobnie nigdy nie zostałby wydany, gdyby Mikołaj Trzaska nie stworzył tal dużo muzyki do filmu „Róża”, która nie pojawiła się w w […]

Read more

Posts navigation