Field notes w antropologii to po prostu notatki terenowe. Czyli nie finalna relacja bądź obserwacja, ale zapisane na żywo spostrzeżenia, uwagi i drobne zapiski; nieuporządkowane, które potem będą stanowić źródło wiedzy. Nietrudno – patrząc na kolejną odsłonę twórczości Marcina Dymitera – nie skojarzyć nazwy jego projektu z takimi właśnie notatkami. „Field Notes” to notatki dźwiękowe – muzyk zostawia swój rejestrator i uwiecznia to co dzieje się w dźwiękosferze. Nie poddaje tego co nagrał obróbkom, ale ukazuje zastany moment, sytuację, to co słychać w sonicznym otoczeniu. Dymiter nie rejestruje jakichś niezwykłych zjawisk w przestrzeni miejskiej czy poza-miejskiej, a raczej jak najbardziej zwykłe, czy banalne wręcz dźwięki, które słuchane odpowiednio długo i w skupieniu zyskują czar.

„Insekty praskie”, pierwsza część serii to zarejestrowany dźwięk insektów w centrum czeskiej Pragi, czasem przeplatany dodatkowymi odgłosami: maszyn w tle albo przechodniów zbliżających się do mikrofonu. „Sekretne życie ptaków” to z kolei zapis tego co słychać w Parku Oliwskim, Rezerwacie Przyrody Ptasi Raj i Rezerwacie Ornitologicznym w Kątach Rybackich. To drugie wydawnictwo kontrastuje z pierwszym, mimo że najbardziej wyraziste w jednym i drugim są dźwięki przyrody. „Field Notes” może służyć jako muzyka tła, bo teoretycznie nie ma w niej nic niezwykłego, ale można ją kontrastować z przestrzenią miejską. Polecam przejść się przez hałaśliwe ulice ze słuchawkami, z których dobiega ćwierkanie ptaków. To także możliwość usłyszenia dźwiękowych walorów tego, co często pomijamy. Jednych może to nudzić, mnie fascynuje.

Informacja o całym projekcie jest dostępna pod adresem www.field-notes.pl.
Poniżej można posłuchać dwóch części, które dotychczas się ukazały: „Insekty praskie” i „Sekretne życie ptaków”.

[Jakub Knera]