Coco Bongo – Coco Bongo

Coco Bongo poza straszną nazwą (brat „Coco Jumbo”?) ma na siebie świetny pomysł, nad którym jeszcze musi popracować, żeby wypracować naprawdę niezłe efekty. Ich muzyka ma w sobie sporo z rockabilly, a wielokrotnie nawiązuje do wątków poruszanych przez warszawskie Komety. Wciągająca, w wielu momentach taneczna sekcja rytmiczna, do tego całkiem ciekawe teksty – balansujące gdzieś […]

Read more

1926 – 1926

Czasem przypadkowe sesje, potrafią obrodzić w ciekawy materiał. Debiutancka płyta gdyńskiej formacji 1926 (o tym jak bardzo jest związana ze swoim miastem, wskazuje ich nazwa) to materiał, który zrodził się w wyniku spotkania muzyków z kilku trójmiejskich formacji. Słychać, że to trochę spontan, materiał przygotowany szybko, wyrażający fascynacje rockowym dorobkiem, ale nie oznacza to, że […]

Read more

Ebola Ape – Humanity

Trójmiejski goryl powraca z sześcioutworowym wydawnictwem, przewrotnie zatytułowanym „Humanity”. Ebo La Ape swoje witch-house’owe fascynacje rozwija na nim jeszcze bardziej – na albumie panuje mrok, jest tu pełno szmerów i pogłosów, a dość nierówne bity nie pozwalają się w tej muzyce na stale zakorzenić. Przeciwnie – często wybijają z rytmu przez swoją asymetryczność i ciągłą […]

Read more

Full of Hell/Calm the Fire – Split

Na Splicie dwóch hardcorowych kapel – pochodzącego z Pennsylwanii Full of Hell i gdyńskiego Calm the Fire – jest zaledwie 6 utworów. Cztery pierwsze (łącznie trwające nieco ponad 3 minuty) należą do Amerykanów, a dwa kolejne, trochę dłuższe, do gdynian. Full of Hell grają tak intensywnie i zwarcie, że ich dawka muzyki zdecydowanie wystarcza. Takie […]

Read more

Destructive Daisy – EP

Hasła „Girl Power” głosiły już Spice Girls, ale o ile tam był to stricte promocyjny sposób przyciągnięcia publiczności, o tyle wiele współcześnie grających damskich formacji potrafi udowodnić, że pierwiastek żeński może grać z werwą i pomysłem. Do głowy przychodzi mi amerykańskie Wild Flag czy japońskie Nisennenmondai, które koncertowo wypadają rewelacyjnie. Destructive Daisy na żywo jeszcze […]

Read more

C4030 – EP

O tym, że C4030 mają na siebie ciekawy pomysł, zgrabnie łączący dokonania polskiej rockowej sceny alternatywnej z ostatnich 10-15 lat, można było przekonać się już dwa lata temu na ich koncertowym (?) albumie. Przyjął on teoretycznie formę pełnoprawnego wydawnictwa, ale jednak stawiał na żywioł (można go posłuchać tu), a nie studyjne dopracowanie. Najnowszy zestaw utworów, […]

Read more

Chassis – Social Disortion

Chassis istnieje już 13 lat i stopniowo buduje swoją pozycję, idąc obraną ścieżką. „Social Disortion”, ich trzecia w dorobku płyta, od samego początku nasuwa skojarzenia z amerykańską kapelą Korn, przy czym raczej jej pierwsze, o wiele ciekawsze wydawnictwa. Z jednej strony poprzez brzmienie, mocno połamane kompozycje, wyrazisty bas, a z drugiej z powodu wokali Michała […]

Read more

Judy’s Funeral – Demo

To zaledwie demo i to bardzo kiepskiej jakości, ale jednocześnie bardzo obiecujący materiał. Judy’s Funeral brali udział w konkursie do festiwalu Spacefest, w którym niestety nie zakwalifikowali się do finału, ale jest szansa, że zobaczymy ich tam podczas kolejnej edycji. Dlaczego? Sześć utworów na ich demówce to bardzo obiecujące kompozycje oscylujące gdzieś pomiędzy nurtem shoegaze, […]

Read more

Bodziers – SP Remixes 2

Bodziers z Sopotu powraca z drugą częścią swoich pomysłowych i świetnie skonstruowanych remiksów. Tak jak w przypadku pierwszej części, bity powstały na syntezatorze SP1200 z zaznaczeniem, że na czas samplowania przeznaczono jedynie 10 sekund. O ile jednak część pierwsza była mieszanką sześciu, luźno powstałych utworów, o tyle SP Remixes to coś bardziej na kształt pełnoprawnego […]

Read more

Pepe – Witaj w moim świecie

Ostatnio pisałem o moim stosunku do hiphopowych wykonawców. W wielu przypadkach już same tytuły zdają się zniechęcać i wydawałoby się, że tak jest w przypadku albumu Pepe, ale to mylne wrażenie. „Witaj w moim świecie” to aż 20 utworów, wliczając w to intro i outro. I mimo że jest tego strasznie dużo, nie mam poczucia […]

Read more

Posts navigation